Piękne słoneczne świąteczne popołudnie...Niestety ziiiiimno. Chciałabym wyjść z domu bez kurtki, cieszyć się ciepłem słońca. Zaklinam więc pogodę swoim wiosennym filcowaniem.
Zrobiłam trzy kawałki filcu na białym jedwabnym lapsie. Nie pamiętałam jakie proporcje kurczliwości przyjąć i nie odważyłam się zrobić od razu sweterka. A to ma być cieniusieńki sweterek. Postanowiłam więc, że wytnę z dwóch części przód i tył a z trzeciej dwa rękawy.
Trochę mi wyszły te elementy różne. Laps się bardziej rozłożył na tyle swetra, na przodzie i rękawach jest gęściejszy.
W najbliższym czasie, gdy już pozszywam sweterek zamieszczę zdjęcia. Kolejny ciuch na lapsie z pewnością popełnię bezszwowo.
Świetny pomysł ze sweterkiem na lapsie, jestem ciekawa finału!!! Pozdrawiam już wiosennie!!!! Aga
OdpowiedzUsuńJa również jestem ciekawa:)Przepiękne są Twoje prace.Troszkę będę Cie tutaj podglądać :)Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuń